Na samą myśl o zakupie domu mamy zawroty głowy. Sprawa nie jest bowiem taka prosta. Do sprawdzenia jest szereg spraw i umów, pozwoleń. W rezultacie i tak zresztą możemy być niezadowoleni z końcowego efektu. Co zatem zrobić, aby nie kupować tzw. kota w worku i dokładnie dowiedzieć się co i jak z naszą budową? Jak sprawdzić działania dewelopera by mieć 100 procentową pewność, że nasz dom to nie będzie pasmo nieszczęść?

Wystarczy dokładność i rzetelność w zbieraniu informacji. Kilka fachowych porad prawników oraz architekta i znajomość swoich praw.

Jeśli szczególnie interesuje nas dom na rynku pierwotnym zacznijmy od analizy jego lokalizacji. Sprawdźmy czy w jego pobliżu znajduje się park, las lub inne skwery zieleni. Co jednak ważne! Nie skupiajmy się tylko na tym co jest widoczne tu i teraz. Wyjdźmy nieco w przyszłość i zapoznajmy się także z planem zagospodarowania przestrzennego. Wówczas dopiero upewnimy się czy za kilka lat okolica naszego domu zupełnie się nie zmieni.

Następnie oczywiście naszą uwagę przykuje cena. Jest ona bardzo ważna przy analizie danej nieruchomości. Może okazać się zbyt wysoka, jak na nasze możliwości finansowe. Zresztą nie warto przepłacać. Porównajmy kilka ofert by mieć podstawowy obraz tego czego powinniśmy się spodziewać.

Co z deweloperem?

Jeśli zdecydowaliśmy się na zakup nieruchomości od dewelopera powinniśmy dokładnie sprawdzić jego pozycję na rynku. Im bardziej znany deweloper tym lepiej. Będziemy mogli porównać jego poprzednie inwestycje oraz sprawdzić czy pozostali klienci byli zadowoleni z jego usług.

Przed zawarciem umowy z deweloperem skupmy się na płynności finansowej inwestora oraz dokumentacji projektowej budynku. Na całą dokumentację składa się zarówno projekt wykonawczy jak i projekt budowlany.

Skrupulatne sprawdzenie najdrobniejszych szczegółów projektów uchroni nas przed późniejszymi problemami z popękanymi ścianami, wilgocią, dużymi rachunkami za prąd itp.

Dokumentacja projektowa nie jest łatwa do samodzielnego zweryfikowania stąd bardzo często osoby nabywające nieruchomość proszą o pomoc prawników specjalizujących się w tej dziedzinie. Dodatkowo warto także zatrudnić architekta, który oceni dla nas jakość budowy. Może się bowiem okazać, że projekt jest zupełnie nietrafiony z jakiegoś powodu lub wręcz przeciwnie dopracowany w każdym detalu.

Jednego możemy być pewni. Nowa ustawa deweloperska z 2012 roku mocno zaostrzyła działania wszystkich sprzedających. Dzięki temu mamy znacznie większą gwarancję słuszności zakupu danego mieszkania bez obaw, że zostaniemy oszukani.

Ponad to nie bójmy się poprosić inwestora o całą dokumentację. Mamy do niej pełne prawo. Dobry deweloper, który nie ma nic do ukrycia na pewno pozwoli nam do niej zajrzeć bez dodatkowych pytań i próśb.

Przy zakupie nieruchomości na rynku pierwotnym mamy o tyle lepszą sytuację, że sami możemy wpływać na niektóre elementy budowy. Warto zatem umożliwić sobie takie działania, informując dewelopera jaki projekt domu byłby dla nas najbardziej optymalny.